Kostaryka prowokuje i fascynuje, to może warto spędzić tam urlop?

Myśląc o wczasach spośród licznych ofert biur podróży możemy wybrać tereny na których już byliśmy. Jak również tereny, które są nam jeszcze nieznane. Wielu z nas lubi podróżować i wypoczywać w spokojnym, równinnym i bezpiecznym kraju. Lecz są i tacy, których fascynuje inność i cieszy odrobina adrenaliny. A więc nęci dzika natura i jakiś rodzaj niebezpieczeństwa. I chcieliby spędzić urlop w ciepłym kraju, lecz jednocześnie innym od tych, w których już byli. Najlepszym więc wyjściem będzie wyjazd na Kostarykę.

 

Jakim krajem jest Kostaryka?

Jest to kraj sześć razy mniejszy od Polski. Kostaryka jest krajem położonym nad Morzem Karaibskim i Oceanem Spokojnym. Leży w Ameryce Północnej i graniczy z Panamą i Nikaraguą. Pomimo, że Kostaryka nie jest duża, to jednak jest tam sporo miejsc, które warto zobaczyć. A przede wszystkim kusi ona wspaniałymi, tropikalnymi plażami.

Odwiedzając Kostarykę można być jednocześnie na plaży i w górach. Bo jest to kraj wyżynny i górzysty. Przez środek kraju przebiegają trzy główne pasma górskie. Kostaryka leży w strefie aktywności sejsmicznej. I choć posiada małe terytorium to jest krajem posiadający aż 751 wulkanów, z których 7 jest aktywnych. Dlatego wszyscy wybierający się na Kostarykę warto, aby zapoznali się z wszelkimi ostrzeżeniami dla podróżujących. Na terenie kraju jest dużo lasów. Obszar ich zajmuje aż 47 % powierzchni kraju. Dobrze rozbudowane są miasta i na ich terenie mieszka ponad 60 % populacji kraju. Kostaryka to kraj pod wieloma względami inny od Polski. Kraj ten oferuje słoneczne plaże, bujną leśną roślinność, bogactwo fauny, oraz liczne wulkany. I to najbardziej świadczy o różnorodności pomiędzy naszymi krajami.

 

Co jeszcze warto wiedzieć wybierającym się na Kostarykę?

– Średnia temperatura na Kostaryce wynosi 26 stopni w lipcu i 25 stopni w styczniu. Także o każdej porze roku jest tam ciepło.

– Od maja do listopada w niektórych regionach kraju trwa pora deszczowa. Najlepiej więc do upalnej Kostaryki wybrać miesiące od od grudnia do kwietnia.

– Choć szczepienia nie są wymagane, to jednak przed podróżą trzeba się zaszczepić, gdyż można zarazić się wirusem dengi, czy malarii. Denga jest chorobą tropikalną i charakteryzuje się gorączką, bólem głowy i mięśni, oraz charakterystyczną wysypką.

– Dla obywateli polskich nie ma obowiązku wizowego, jeśli planują tam być turystyczne nie dłużej niż 90 dni.

– Wymagane jest jednak okazanie biletu powrotnego.

– Nie ma również obowiązku meldowania się, lecz na granicy każdy turysta zobowiązany jest wypełnić kwestionariusz migracyjny.

– Na Kostaryce nie istnieje kurs czarnorynkowy. Walutę możemy wymienić w bankach, w hotelach. W większości sklepów i lokalach gastronomicznych można płacić dolarami amerykańskimi.

– Z każdym rokiem na Kostaryce zmniejsza się bezrobocie, ale nadal jest kilkuprocentowe. Dlatego będąc tam trzeba uważać na młodociane gangi, kieszonkowców, handlarzy narkotyków.

– Zwiedzając miasta Kostaryki nie uzyskamy numeru domu, czy obiektu. Bo ich tam po prostu nie ma. Wszystkie adresy ustala się po opisie budowli. Poszukując czegoś uzyskamy od tubylców wskazówkę, aby udać się w prawo, czy w lewo od Kościoła. Bo wszystkie Kościoły katolickie budowane są tam w zachodniej części miasta. Katolicyzm wyznaje tam około 70 % mieszkańców. Około 30 % jest również protestantów.

– Będąc jako piesi na ulicach Kostaryki mamy prawo bezwzględnego pierwszeństwa. Kierowcy zobowiązani są do ustępowania miejsca pieszym.

– Gdy pragniemy odwiedzić Kostarykę, to niestety rzadko się zdarzają bezpośrednie loty z Europy. Najlepiej udać się drogą lotniczą do Panamy, a potem drogą lądową do Kostaryki.

– Warto wcześniej zarezerwować sobie noclegi poprzez portal rezerwacyjny, gdyż gwarantuje to komfort podróży. I nie trzeba w ostatniej chwili, gdy zbliża się noc szukać dachu nad głową. Cena za nocleg rozpoczyna się od 10 dolarów.